Archiwum 11 lutego 2005


lut 11 2005 Do d... :/
Komentarze: 0

Ale do d... ekhm.. do niczego wieczór :/

Moje Kochanie u mnie było ale w baaaardzo złym humorze, a ja nie lubię jak ma zły humorek :( Dostał w pracy upomnienie, poparzył się i do tego jest chory. Nie dziwne że humor nie dopisywał...

Do Młodego nie jedziemy. Ekipa nawaliła i nici z wyjazdu. A miało być tak faaaaajnie!!!! :(

A Kajo i reszta balują u Hadjiego. Też bym tam była, gdyby nie to że myślałam że Łukasz u mnie pobędzie dłużej niż długość herbaty i dwóch kawałków pizzy.. Ehh.. siedzę jak taka pipa w domu... Ma ktoś jakiś pomysł co mam robić? Mi pomysłów brakuje... :(

babajaga : :
lut 11 2005 Proś a jak nie dają sam bierz
Komentarze: 3

Jedyny cytat z "Potopu" który zapamiętałam :P

Bite 4 godziny siedzenia na tyłku i oglądania tych ich wszystkich "patataj, patataj". Never again!!! Ale przynajmniej zaliczone. Skwaro i Flacha się szybko zmyli. Asia i Dziki też skapitulowali. Jedynie Karol się dzielnie trzymał ;) Noo trochę mu się oczy zamykały ale był dzielny!

W domku za to na mnie pizza własnej roboty czekala. Mniaaaaaaaaaam :D I do tego ciacho, ale ciacha jak narazie nie zmieściłam. Później na pewno dam radę ;)

 

babajaga : :
lut 11 2005 Bobry :)
Komentarze: 4

Dzień Bobry :)

Aaale mam dobry humorek od rana :) Wstałam dość wcześnie, wskoczyłam do wanny popluskałam się trochę a zaraz uciekam na seans "Potopu" ;) Tiaaa to będzie ciekawe ;P

Olcia mnie na dzisiaj do siebie zapraszała. Upsss... Miałam iść ale mi Łukasz napisał że dzisiaj wcześniej kończy, a miał zaraz po pracy przyjść do mnie bo ma cos do sprawdzenia w necie więc nawet nie mogę się mu wykręcić... Grrr...Nie lubię być zmuszana do zmiany planów :/

Hihi siostra ogląda właśnie "Titanika" Klasyk chociaż ja nie lubię Leosia DiKarpia ;)Brzydaaaaaal :P

Lecę bo trzeba by się zacząć szykować ;) papasie

babajaga : :